Imię i nazwisko: Lucas Nei
Płeć: mężczyzna/basior
Wiek: 22 lata
Rasa: wilk tundrowy
Wygląd: "Nie za niski, nie za wysoki, taki w sam raz", "chudy, brzydki i bez węchu" - oto dwa określenia, którymi Lucas interpretuje samego siebie. Może i nie są do końca zgodne z jego urodą (a nie są?), ale on sam się naprawdę uważa za brzydactwo. Długie, bardzo chude łapy, jego zdaniem przypominające patyki, utrzymują smukłe, ani troszkę nie umięśnione ciało (pewnie jakieś mięśnie by się tam znalazły, ale jak narazie widać tylko zarys kości). No właśnie, kości. Tak. Kości to można sobie policzyć jak na lekcji anatomii canis lupus, ale jego chuda sylwetka wcale nie wynika z zaniedbania. Po prostu tak wygląda. To wszystko i nie staraj się mu wytłumaczyć, że jest inaczej. No jeszcze można, a nawet powinno się w tym punkcie wspomnieć o futrze, którym też się nie popisze.
Charakter: Aż miło byłoby tutaj napisać rzeczy typu: życzliwy, serdeczny, kochany, skromny... No niestety. Idealny nikt nie jest. Tak, to mało powiedziane, bo do idealu temu tutaj chudzielcowi naprawdę daleko. Skromny to on może i jest, ale serdeczny?... No raczej już nie. Samotnicy raczej nie są zbyt serdeczni, a nasz bohater to odludek z krwi i kości. Miły jest tylko dla tych, których lubi i którym ufa, do reszty osób podchodzi ze sporym dystansem. Nie można mieć mu tego za złe. Taki już jest i tyle. Co jeszcze mogę powiedzieć? Warto dodać tutaj bardzo istotną cechę - to wariat. Ale spokojnie, taki pozytywny wariat, co to ma swoje nietypowe poglądy i różne nawyki, i te dobre i te złe (zależnie od podejścia osób z nim obcujących, bo dla niektorych jego zalety mogą być wadami i na odwrót). Pogadać z nim można zawsze i wszędzie, ale nie wykluczone, że nie zagada cię na śmierć (no niestety, coś za coś). Wrażliwy jest bardzo, ale ta cecha chyba przemawia tylko do kobiet. Kiedy trzeba potrafi się wykazać odwagą, ale nie będzie bez powodu sobie strzępił języka na rozmaite obraźliwe przezwiska dla swoich przeciwników - jest na to za inteligentny i nie w głowie mu pogaduszki przed walką. Umie otoczyć troską i pojęcie domowego ciepła nie jest mu obce.
Stanowisko: Zwiadowca
Rodzina: Jego stara wataha porzuciła go dawno temu. Prawdziwych rodziców nie znał, przybrana rodzina go wychowywała.
Partner: Nie ma
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz