- Więc ty jesteś tutejszym zielarzem?
- Tak, skąd wiesz?
- Melinda mi o tobie wspominała...
- Naprawdę? Nie za często ktoś to robi...
- Witam w klubie...
wtedy znalazłam poprostu zioło, miętę.
- Miętę!? Możesz mi pokazać gdzie to było? będzie idealna na napar! - Basior ucieszył się.
- No dobrze, chodź, pokażę ci.
William?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz