- To jest Shine, siostra Anarii... - wyjaśniłam Nilayowi - Czy mogłaby dołączyć do watahy?
- Też pytanie! - partner uśmiechnął się - Oczywiście że z nami zostanie! Nie widzę innej opcji.
- Ojej, dziękuję! - ucieszyła się biała wadera - Nie spodziewałam się takiego powitania...
- A widzisz? Mówiłam ci że się zgodzi. - zwróciła się do siostry Anaria, po czym zerknęła na mnie i Nilaya - Dziękuję...
- Wobec tego chyba powinniśmy to uczcić! - zaproponowałam.
- To doskonały pomysł. - przytaknął Nilay - Ale najpierw dajmy Shine trochę odpocząć. Napewno jest zmęczona podróżą. Chodź, pora byś wybrała sobie norę...
- Własną norę?! - zapytała Shine z podekscytowaniem w głosie.
Energicznie merdała białym ogonem.
- Tak. Każdy ma swoją. Tylko pary i rodziny mają wspólne. - wytłumaczyłam - Jeżeli chcesz to wybierzemy jamę obok domu twojej siostry. Pewnie chciałybyście mieszkać blisko siebie.
Shine?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz