***
Zobaczyłam że Anaria zaczęła się wiercić.
- Mh... Melinda? - trochę zaspana spojrzała na mnie - Zasnęłam?! - podniosła głos odrobinę zakłopotana.
- Spokojnie. To dobrze, musisz odpoczywać! - zaśmiałam się i spytałam - Jak się czujesz?
- Trochę lepiej... - powiedziała rozglądając się po norze - A gdzie Lary i Nilay?
- Jeszcze ich nie ma, ale niedługo powinni wrócić z polowania. Riley i Harry są teraz pod opieką Claudii i Belli. - wytłumaczyłam.
Anaria?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz