Dzisiaj chciałam poznać nową ,,córkę'' Lassie.
Podobno niedawno adoptowała szczenię, a wypadałoby odwiedzić koleżankę i jej dziecko.
Poszłam więc w stronę nory Lassie.
- Halo? Jest tu kto? - zawołałam.
- Tak. - odparła biała wadera wynurzając się z nory.
- Cześć Lassie! - zamachałam lekko ogonem.
- Cześć!
- Słyszałam że ,,zostałaś mamą''?
- Dokładnie! - uśmiechnęła się wadera.
Nagle coś małego przeczołgało się między łapami wadery.
- Kto to? - zapytała młoda wadera.
Brooke?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz