wtorek, 5 grudnia 2017

Od Crystal CD Sierry

Bezzwłocznie warknęłam na basiora.
Wyszczerzył tylko kły po raz ostatni, po czym odszedł.
- Dziękuję. - powiedziała młoda wadera.
Niby sama dałaby rady, ale wolałam pomóc.
- Nie musisz dziękować młoda damo. - uśmiechnęłam się ciepło. - Po prostu lepiej jest gdy się na niego nie natrafi, jest nieznośny. - spojrzałam krzywo w kierunku, w którym to niedawno znikł niczym zając.
- Wiem, ale jako strażniczka powinnam przepędzać takich.
- Strażniczka... Dobrze że mamy ich tyle, można się czuć bezpiecznie.

Sierra?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz