środa, 6 grudnia 2017

Od Melindy CD Anarii

- Tyle pięknych i wspaniałych wspomnień, związanych z jednym miejscem... - popatrzyłam na kryształy, wyrastające u sufitu - Widziałaś kiedyś tyle barw połączonych w jedną? - wskazałam łapą na minerały.
- Nie. Właśnie dlatego tak mnie to wszystko zachwyca... - Anaria uśmiechnęła się i spojrzała w kierunku wyjścia - Chyba pora już wracać. Pewnie Claudia i Bella się martwią moją długą nieobecnością...
- Przesadzasz. Najbardziej to deneruje się Lary! - zaśmiałam się.
Po chwili obydwie wybuchłyśmy śmiechem.
***
Odprowadziłam Anarię aż pod samą norę.
- Może wejdziesz? - spytała przyjaciółka.
- Nie, dziękuję ale muszę wracać. - odpowiedziałam.
Przytuliłyśmy się na dowidzenia i każda z nas poszła do swojej jamy.

Koniec opowiadania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz